Ciasto :
- 15 dag margaryny wegańskiej
- 2 łyżki oleju
- 2 łyżki kakao
- 4-5 łyżek cukru
- cukier wanilinowy
- 4 łyżki wody lub mleka
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- mąka
Zagnieść wszystkie składniki na miękkie ciasto, podzielić na trzy części .
Upiec w tortownicy 3 placki ,
po wystudzeniu przełożyć masą :
2 szklanki mleka sojowego ugotować z połową szklanki kaszy manny
i 100 g zmielonych wiórek kokosowych . podzielić na 2 części
jedną cześć dodać do masy kokosowej , drugą do masy orzechowej.
Masa kokosowa :
15 dag margaryny wegańskiej wiercić mikserem ,
dodać jedną część ugotowanej , wystudzonej kaszy
100g zmielonych wiórek kokosowych i 2 łyżki soku z cytryny
Masa orzechowa :
15 dag margaryny wegańskiej wiercić
mikserem , z następną częścią ugotowanej, wystudzonej kaszy
dodać 100 g zmielonych orzechów włoskich i 2 łyżki soku z cytryny
Na koniec zrobić polewę czekoladową ( może być gotowa
Gellwe -orzechowa).
dowolnie udekorować
Tort poniżej zrobiłam z czterech placków; dwóch białych i dwóch kakaowych,
no i oczywiście potrzebowałam. więcej masy.
Wegański torcik weselny |
Mam wreszcie córeczkę! |
Ach, wesele syna :D To gratuluję :D Pierwszy raz widzę że ktoś ma wegańskie wesele, a mama nie narzeka ze czegoś "brak" :o) Syn ma szczęście :D A torcik wygląda tak zdrowo, że nawet ja bym mogła taki zajadać. Jedna z rzeczy które mi się nie podobają w Europejskim cukiernictwie to właśnie brak świeżych owoców jako dekoracje tortów i ciast. W Japonii to np. zupełnie inaczej, im więcej świeżych owoców na torcie, tym lepszy i droższy :) (przykłady: japan-cake-dessert2.jpg, japan-cake-dessert12.jpg)
OdpowiedzUsuńWłaśnie wracam z mojego konta pocztowego, bo mówisz że napisałaś e-mail, a tu szukam i szukam i nic ;( Obawiam się że znikł w jakimś spam-filtrze, zawsze jakieś katastrofy jak jestem zupełnie osłabiona :( Mam nadzieję że jeszcze gdzieś masz zachowany ten e-mail, zwykle gdzieś pozostaje kopia wysłanych. Ale jak nie to trudno (i smutno).
Kasiu chcę sprostować to nie było wesele wegańskie( może zrobimy to dla syna weganina?!!):)). Przyjęcie było przygotowane w domu weselnym przez profesjonalną obsługę( bardzo miłą ).
OdpowiedzUsuńAle by nikt nie był głodny były ciasta i dania dla wegan, przygotowane przeze mnie. Muszę się pochwalić,że wegański strogonow posmakował szefowej kuchni i poprosiła mnie o przepis.
No ale co najmniej na pół wegańskie, to też już coś :) Ja się ogólnie boje jakichkolwiek oficjalnych zabaw, właśnie z powodu braku dań wegańskich ;/ A ja dodatkowo na tej zdrowotnej diecie... Zwykle mówi się że w wesele to nie na diecie, ale u mnie to nie ma różnicy, czy wesele czy nie, dieta ta sama :o) U Ciebie na zabawie bym pewnie nie siedziała głodna i smutna
OdpowiedzUsuńTwój list doszedł nareszcie, i dodałam Twój adres e-mail do listy bardzo ważnych, wiec myślę ze Gmail nic więcej nie pomyli :)