czwartek, 13 września 2012

Sok z aronii

- 2 kg aronii
- 2 szklanki soku z malin
-  2 kg cukru
-  sok z dwu cytryn
-  3 l wody

 Oczyszczone i umyte owoce aronii zalewam połową wody i  gotuję ok 20 minut na małym ogniu.
Zostawiam na noc . Rano przeciskam ( a raczej wyciskam sok ) przez praskę do ziemniaków. Sok przecedzam przez sitko i odstawiam.  Przeciśnięte owoce zalewam drugą częścią wody i gotuję ok. 15 minut. po tym czasie przecedzam sok przez sitko, łączę z poprzednim sokiem, dodaję cukier, sok malinowy i sok cytrynowy, gotuję ok. 5  minut.
 Gotowy sok przelewam do butelek, ja do tego celu wykorzystuję butelki zakręcane z napoi owocowych .
Stawiam do góry dnem. Po wystudzeniu wynoszę do piwnicy.

 Owoce aronii są cierpkie , by w soku nie odczuwać tego smaku oczyszczone i umyte aronie wkładam na kilka dni do zamrażalnika. Następnie rozmrażam je i gotuję j.w.






O właściwościach leczniczych czytaj:  " Aronia cudowny lek"

Co do słoika?!Organizator: WeganNerd

7 komentarzy:

Kasia pisze...

O ile się nie mylę to aronia jest cudem zdrowia :D Dopiero co widziałam reklamę soku z aronii w gazecie, a sprzedają za astronomiczne ceny. Skąd bierzesz aronię, zbierasz sama w okolicy czy z jakiegoś targu?

margeta pisze...

Kasiu to prawda, że aronia ma właściwości lecznicze , właśnie zmobilizowałaś mnie i piszę na ten temat na blogu "Zdrowy Styl Życia". Wkrótce podam link pod przepisem soku:).
Aronię zbieram u znajomej, ale już posadziłam na swojej działce cztery krzaczki, w tym roku miałam pierwsze owoce:)

margeta pisze...

Iwonko! Dzięki za wyróżnienie.

Angelika pisze...

Niezły przepis, u mnie dodaje się jeszcze miodu :D wtedy posmak jest całkiem przyjemny

Anonimowy pisze...

Do tej pory pasteryzowaliśmy w domu wiśnie ale dopiero z połączenia obu przepisów wyszło lato :) Resztę dorobiliśmy mrożoną aronią i maliną z Gomaru. Nowy wytwór sprawdził się przed szerszą publiką, można rzec satysfakcja gwarantowana :)

Konrad pisze...

Aronia ma świetny smak mimo, że wiele osób jej nie lubi to ja uwielbiam! Pomysł z dodaniem miodu bardzo ciekawy, spróbowałem i powiem, że całkiem ciekawy smak.

superfood pisze...

najgorsze, że dzieci jej nie lubią, ale próbować warto :)