wtorek, 15 listopada 2016

Fasolka po wegańsku.

 - szklanka fasoli
- marchewka
- pietruszka
- kawałek selera
- ziele angielskie, sól, pieprz, papryka wędzona, majeranek,
- cebulka, czosnek
- koncentrat pomidorowy
- olej, łyżka mąki
Fasolę namoczyć na noc. następnie ugotować  do miękkości w świeżej, nie osolonej  wodzie.
Warzywa pokroić w kostkę lub krążki, wrzucić do wody, dodać ziele i liść laurowy. Wody wlewamy dowolną ilość, ja lubię bardziej rzadką, ale można  zrobić danie dowolnie  zagęszczone. Zagotować do wrzątku dodać (prawie) ugotowaną fasolę. Wszystko gotować ok. 15-20 minut . Cebulkę i posiekany czosnek zeszklić na oleju, dodać do potrawy. Pod koniec doprawić przyprawami i koncentratem do smaku.
Łyżkę oleju podgrzać na patelni zasypać mąką, rozmieszać  i połączyć z potrawą, gotować 2-3 minuty.
 Posypać koperkiem.



To sycące danie  nadaje się do pasteryzacji.
W takim wypadku należy przygotować większą porcję fasoli, wlać do wyparzonych słoiczków, pasteryzować ok.10 minut.
 Słoiki przechowywać w lodówce nawet dwa tygodnie



1 komentarz:

Ness pisze...

Właśnie zrobiłam i jem! :D Jest wspaniały! :D