wtorek, 1 lutego 2011

Ciepłe śniadanie


 Ciepło od środka
Kiedy na dworze trzyma  mróz , organizm musi wydać więcej energii..
Nawet ciepła kurtka i szal nie dają komfortu.
Dlatego warto nauczyć  rozgrzewać się od środka .
Przed utratą ciepła chroni niewątpliwie ciepłe jedzenie nie gorące
( zbyt gorące  mogą uszkodzić  śluzówkę żołądka.)
Staraj się w ciągu dnia zjadać jak najwięcej ciepłych  posiłków ( ciepłe, sycące zupy).
Koniecznie pij ciepłe napoje.
 Do zimowej herbatki warto dodać  mieszankę ziół i przypraw rozgrzewających
(  cynamon, kardamon, imbir, goździki, jałowiec.gałka muszkatołowa, kwiat lipy) .
Wskazana jest herbata z sokiem malinowym lub z pomarańczą.
 Zawarte  w pomarańczy flawonoidy wzmacniają odporność
oraz działają przeciwzapalnie i przeciwbakteryjnie.
 Zapach pomarańczy, mandarynki i grejpfruta uspokaja i odpręża.
 Natomiast przed wyjściem z domu nie powinniśmy pić  herbaty z cytryną.
Obecne w cytrynie substancje rozszerzają naczynia krwionośne,
powodując większą utratę ciepła.
W kuchni używaj rozgrzewających ziół i przypraw .

Bezwarunkowo zjedz ciepłe śniadanie.



  Ryż  z  bakaliami
    - 
pół  szklanki  ryżu  ( najlepiej  brązowego )
     -  2  szklanki  mleka  sojowego
     -  szczypta  soli
    -  pół  szklanki  bakalii ( rodzynki,  morele, daktyle ,  papaja ,  skórka  z  pomarańczy )
    -  szczypta cynamonu i kardamonu
    Ryż z bakaliami  gotować na mleku  do  miękkości  ryżu ,
   pod  koniec  dodać 
    cynamon i kardamon , zagotować .
    Przybrać    sokiem  lub  konfiturą    i   kawałkami   orzechów  włoskich .

                                    Ryż z pieczarkami  


-  1 szklanka brązowego ryżu
 -  jedna cebula
-  10 pieczarek
-  1 duży ogórek kiszony
-  olej
-  koncentrat pomidorowy
-  przyprawy: oregano, zioła prowansalskie , papryka słodka/ostra , 

   imbir   pieprz ,sól
curry-do posypania ryżu.

 Ryż gotujemy w 2 -2,5 szklanki wody z przyprawami i koncentratem pomidorowym  ,
dodajemy podduszone pokrojone  pieczarki z cebulką  i pokrojonym w kostkę ogórkiem .
 Gotujemy do miękkości ryżu i wsiąknięcia wody 

Pozostawiamy  pod przykryciem ok. pół godz. 
 Można podać z surówką

1 komentarz:

Cottie pisze...

Ryż na mleczku już się gotuje, nie mogę się doczekać jak wyjdzie :)